Z tego miejsca pragnę wszystkim podziękować za to, że komuś chce się to czytać, że komentujecie każdą część i od razu robi mi się cieplej na duszy. Życzę Wam wspaniałych, rodzinnych świąt, aby prezenty nie przesłoniły Wam prawdziwego przesłania Bożego Narodzenia.
Z całusami autorka Zuzanna
___________________________________________________________________
Dom Terence’a był znacznie
mniejszy niż posiadłość Malfoy’ów. Pomalowany na zielono z miedzianą dachówką.
Do środka prowadziły drzwi koloru żółtego. Wchodząc zdjęła buty i rozejrzała
się niepewnie.
- Discordia ! Jesteś w końcu –
jakaś kobieta o krótkich włosach rzuciła się, by ją ucałować.
- Tak, jestem. Będę wdzięczna
jeśli mnie zostawisz – skrzywiła się.
- Jak ty trafiłaś do Ravenclaw
?! – wujek stał z boku i obserwował dziewczyny.
- Nie wiem, zadaję sobie to
pytanie każdego wieczoru.
- Masz już wszystko kupione ?
- Tak.
- To dobrze, twój pokój jest na
końcu korytarza po lewej stronie. – dziewczyna skinęła głową i ruszyła we
wskazanym kierunku.
Pomieszczenie było małe.
Discordia przyzwyczajona do dużych powierzchni oparła się o ścianę. Żałowała,
że nie będzie mogła mieszkać z Malfoy’ami, ale to było jedyne wyjście, by nie być
spokrewnioną ze Scorpiusem. Wyciągnęła mały notes i usiadła na ziemi.
„Chodzę z Jamesem – nie to, żeby było to złe, tylko… tylko to się stało
tak szybko. Dziwnie. Podoba mi się, podobnie jak Score, ale którego z nich
kocham ?
Zabini powiedział, że będę ponownie przydzielana do domu,
ponieważ sporo mnie ominęło, mogłm wykazać inne cechy. Już mnie to nie
obchodzi. Nie mam nikogo, komu by zależało, żebym była w Slytherinie.
Ten pokój jest za maały”
Rzuciła zeszytem na łóżko.
Usłyszała stukanie w szybę, uniosła głowę.
- No nie wierzę ! – zza okna
wystawała głowa Jamesa.
- To uwierz. Otwórz, bo jest
nam odrobinę…. Niewygodnie. – dziewczyna podbiegła i uchyliła szybę.
- Score ? Al. ?
- Tak, tak. Jesteśmy wszyscy.
Terence jest ?
- Tak
- Użyj zaklęcia przenoszącego.
- Ale ja go nie znam –
Discordia odsunęła się od okna.
- Wingardium Leviosa – szepnął James
stojący tuż za nią. Dziewczyna wyciągnęła przed siebie różdżkę i mruknęła
zaklęcie. Z uśmiechem obserwowała ciała chłopaków, znajdujące się w powietrzu.
- Możesz nas opuścić – Albus sapnął
zniecierpliwiony.
- Jasne – przerwała zaklęcie.
- Zapewne dziwi cię to, że
tutaj jesteśmy. W dodatku bez Lily. Otóż stęskniliśmy się i urządzimy tutaj
dziki melanż.
- Melanż ? Melanże są tylko u
mugoli. Skąd znasz to słowo ?- Discordia spojrzała podejrzliwie na blondyna.
- Trochę cię nie było, więc
przestudiowałem dostępne mi książki o niemagicznym świecie.
- Nie chorowałeś ?
- O dziwo zrobiłem to z własnej
woli.
- Nie wnikam – wtuliła się w
pierś Jamesa. Czuła od niego bijące ciepło. Miała wrażenie, że jest nikim w
porównaniu z nim. Pragnęła spędzić każdą sekundę swojego życia, właśnie w jego
ramionach.
- Jesteście tacy słodcy –
Scorpius udał, że wymiotuje.
- Score, daj spokój – Albus pchnął
go w ramię.
- Jasne, najpierw mówi, że się
jej podobam, a chwilę potem liże się z Potterem.
- Tu cię boli ! – James aż
podskoczył.
- Nie wrzeszcz tak, Potter.
- Będę wrzeszczał ile zechcę,
bo ja się nie wtryniałem w twój związek z Lily. Nie przeszkadzałem. Nawet
znosiłem cię, gdy przyjeżdżałeś do mnie do domu. Nie chcę, abyś zajmował się moimi sprawami. Mam swoje życie,
a ty masz swoje z Lily.
- Zerwałem z nią.
- CO?! – cała trójka zerwała
się ze swoich miejsc.
- No – wzruszył ramionami.
- Zostawiłeś moją siostrę ?! –
Albus podszedł z wyciągniętą różdżką i przyłożył mu do gardła.
- Expelliarmus –
doszło ich z daleka, a różdżka chłopaka poszybowała w powietrzu.
-
DIS ! – wrzasną brunet.
-
Zamknij się, Al. – James posłał mu ostrzegawcze spojrzenie.
-
Ale on zostawił naszą siostrę !
-
Scorpius, jeśli w jakikolwiek sposób spróbujesz odbić Discordię, pożałujesz, że
się urodziłeś. – brat Albusa zmrużył oczy. W ciele Discordii pojawiło się naraz
wiele odczuć ; rezygnacja, nadzieja, złość, zazdrość, strach i pożądanie.
Wszelkie pytania na www.ask.fm/PMZZ
Wszelkie pytania na www.ask.fm/PMZZ
ZAJEBISTE. Kiedy dodasz następne ?
OdpowiedzUsuńWspaniałe ♥
OdpowiedzUsuńAa. Wesołych Świąt kochana ! ♥
OdpowiedzUsuńNieee ona nie może trafić do Slytherinu! Ma być krukonka ♥ Jak zwykle proszę o więcej *.*
OdpowiedzUsuńWesołych świąt. Ha ona trafi do Slytherini niech trafi pliis
OdpowiedzUsuńBOSKIEE ♥ Wesołych życzę! i weny, oczywiście. ♥
OdpowiedzUsuńPiszesz cudownie. Twoje opowiadanie tak bardzo wciąga, że człowiek ignoruje kompletnie za małą ilość opisów, bez żadnych wtrąceń... Naprawdę jest fenomenalnie. Powinno być więcej opisów, ale i tak jest świetnie, poważnie. Te opowiadanie tak strasznie wciąga... Gratulacje. Licze szybko na ciąg dalszy ;)
OdpowiedzUsuń~Śmierciożerczyni
Chcę żeby ona była z James ♥ Oni do siebie pasują, aniech Score siedzi teraz zazdrosny ;P
OdpowiedzUsuńKocham DisxJames <333 . I jeszcze się okaże, że Dis trafi do Gryffindoru, albo Hufflepuffu. To dopiero była masakra. Rozdział zajebisty. Życzę wesołych Świąt i czekam na następny ;)
OdpowiedzUsuńScoreeeeeeeeee ♥ Dis w SLYTHERINIE ♥
OdpowiedzUsuńtaak, do Gryffindoru z Dis ! :D
OdpowiedzUsuńbędzie bliżej Jamesa a Score będzie siedział zazdrosny w lochach Ślizgonów :D
Z dis DO GRYFFINDORU !
OdpowiedzUsuńBoskie
OdpowiedzUsuńCudowne
Piękne
nie mam słów żeby opisać jak bardzo podoba mi się twoja notka ;)
znalazłam fajne życzenia więc:
Renifer Rudolf grzeje kopyta, Mikołaj w pośpiechu prezenty chwyta. Wszystkie
smutki wnet pójdą w kąt – serdecznie życzę wesołych świąt.
no i oczywiście życzę dużo weny i wolnej chwili na dodanie kolejek części <3 NAJLEPSZEGO <3 opowiadania o tym pokoleniu jakie czytałam :)
~Huncwotka :)
Discordia ma być w Ravenclaw bo z jednej str bd slizgona a z drugiej Gryff... Bd ciekawiej ^^
OdpowiedzUsuńWesołych świąt i dużo wennnnnny ♥ Dis$Score *.*
OdpowiedzUsuńDiscordia nie pasuje do Gryffindoru, to nierealne ;D lepszy SLYTHERIN ♥ Wesołych świąt.
OdpowiedzUsuńTeam Scorpius forever <3
OdpowiedzUsuńScoredia <3 Mamy już nawet nazwę dla paringu :)
Z niecierpliwością czekam na następny rodział ;]
Dis powinna być w Gryffindorze albo Hufflepuffie ;) żeby była bliżej Jamesa i żeby Score mógł o nią walczyć :D
OdpowiedzUsuńW ogóle GENIALNE!!! <3
Bosko jak zwykle z resztą fajnie by było jakby Dis trafiła do Gryffindoru ale i tak czekam na więcej. Wesołych, wspaniałych Świąt życzę i dużo weny jesteś po prostu wspaniała powinaś pisać książki suuuuper :):):):)
OdpowiedzUsuń~Pomyluna
Dis do Ravu, albo Slytherinu żeby James mógł udowodnić swoją wierność, a Score mógł próbować ją odbić! GENIALNIE I WESOŁYCH ŚWIĄT
OdpowiedzUsuń/ Lunałke
Score jest przeuroczy, ze przeczytał te książki dla niej *.* uwielbiam goooo ♥ Score$Dis ♥
OdpowiedzUsuńHa, ona chciała najpeirw do Score'a a ten nie , więc ma za swoje ! Wcześniej to mnie zamurowało, że jest z Lily, wydrapałabym jej oczy na miejscu Discordii <3 A tak w ogóle to walałabym Scoredię niż Dimes ;p Chociaż on przegiął, a James jest słodki *_* Czekam na więcej ;>
OdpowiedzUsuń