23 grudnia 2012

Część XII c.d

Nie wiem, czy jutro będę na komputerze, a nawet jeśli będę, to nie wiem, czy będzie mi się chciało pisać, więc oto PREZENT (przed)GWIAZDKOWY. Jeszcze raz wszystkiego dobrego i dziękuję za to, że jesteście.
_______________________________________________________
- Nie ty decydujesz o tym, kogo ona wybierze. Równie dobrze już jutro ja ją mogę mieć !
- Nie jestem rzeczą, Score – odezwała się chłodno.
- Wiem, ale nie o tym mówiłem.
- Wyjdź.
- Ale Dis !
- Nie słyszałeś co dama powiedziała ? – James uśmiechnął się wyniośle.
- Ty też wyjdź.
- Ale jak to ?
- NO JUŻ, WYNOCHA – pokazała im drzwi. – Chyba, że wolicie oknem – uniosła brew.
- Nie, nie już wychodzimy. A on ? – Scorpius wskazał ręką na Albusa.
- Uciekajcie – mruknęła i zamknęła za nimi drzwi.
- O czym chcesz pogadać ?
- Och, Al. Ja już nie wiem co mam robić
- Jeśli jesteś z moim bratem tylko po to, by wzbudzić zazdrość Malfoy’a to ci się udało, ale też straciłaś mnie.
- Nie ! Jak mogłeś tak pomyśleć ?!
- Normalnie. Patrząc na to co on zrobił z Lily, już nic mnie nie zdziwi.
- Chodzi o to, że lubię i Jamesa i Scorpiusa, ale nie wiem jak to połączyć, by ich obu mieć przy sobie.
- Nijak.
- Dzięki za pomoc – ścisnęła pięści i wywróciła oczami.
- No nie, nie obrażaj się. Chodzi mi o to, że zobacz co Score zrobił. Sądzisz, że on ma jakiekolwiek uczucia względem drugiej osoby ?
- I ty uważasz się za jego przyjaciela?
- Tak, tylko mówię to, co widzę.
- Mówisz tak, bo Lil jest twoją siostrą, a ja nienawidzę tej suki.
- DIS !
- Wybacz.
- Jasne.
- Moim zdaniem powinnaś być z Jamesem. Przynajmniej na razie. Aczkolwiek wasza decyzja o związku była taka… nagła.
- Wiem.
- Dlaczego ? – Albus spojrzał na dziewczynę, a ta wzruszyła ramionami.
- Idź już.
- Pa – chłopak trzasnął za sobą drzwiami.

Scorpius chodził nerwowo po swoim pokoju. Na szafce leżał otwarty notes. Gdybyśmy się przyjrzeli kartki zapisane drobnym maczkiem przypomniałyby nam pismo Discordii, ale się nie przyjrzymy.
- Jak. Mogłem. Być. Takim. Debilem ?! – uderzył głową o ścianę.
- Nich się panicz tak nie denerwuje, bo znowu paniczowy żyły pójdą – skrzat stał niedaleko i obserwował z zaniepokojeniem krążącą po sobie tylko znanej trasie.
- Uciekaj. Niech nikt tu nie wchodzi.
- Jak sobie panicz życzy – Skrzypek, bo tak mu było na imię, znikł z cichym pyknięciem. Blondyn ponownie podszedł do zeszytu i zmełł w ustach przekleństwo, czytając treść.
To jeszcze nic. Wyobraź sobie, że nagle chłopak, który ci się podoba zostaje twoim przyrodnim bratem, świetnie, nie ?”
- Podobałem jej się przez ten cały czas, a tego nie dostrzegłem – westchnął i z rezygnacją usiadł na ziemi.

- James !
- Co ? – wzrok chłopaka oprzytomniał.
- Robię ci tu wywód, jaka jest Discordia, a ty masz mnie gdzieś !
- Wybacz, myślałem.
- Stary, kogo oszukujesz ? Nie umiesz myśleć.
- Albus !
- Już, już.
Siedzieli w salonie. W tle leciał jakiś film. James od dłuższego czasu obmyślał plan zaimponowania Discordii tak, aby go nie opuściła. Problem tkwił w tym, że Scorpius miał u niej większe szanse. Znali się od małego, spędzali ze sobą każdą wolną chwilę,  a oni ? Syn Harry’ego nawet nie wiedział jak udało mu się zdobyć potwierdzenie z ust blondynki. Nie znali się. On wiedział o niej tylko z opowieści brata, a czy Nott cokolwiek o nim wcześniej słyszała ? Czy kiedykolwiek była zainteresowana jego osobą ?
- Zapytam jej przy najbliższej okazji – mruknął pod nosem.
- Co ? – Albus oderwał się od czytanej właśnie gazety.
- Nic, nic.


w razie pytań ---- http://ask.fm/PMZZ

23 komentarze:

  1. "-Jak. Mogłem. Być. Takim. Debilem ?! – uderzył głową o ścianę." Nooooo w czas się skapnął! Score w niektórych momentach przypomina Dracona w ich wieku ale i tak kibicuje mu o Dis ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda to tak jakby Score chodził z Lili, bo chciał zapomnieć o Dis, a Dis chodzi z Jamesem by zapomnieć o Score ;D Świetnie napisane i czekam na więcej *.* wesołych świąt ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne ! Pisz dalej i jak najszybciej ! Jestem Twoją wierną czytelniczką ! + Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku ;D Nie pogardziłabym tymi świętami w Twoim opowiadaniu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dis i Score muszą być razem! ;) A co do poprzedniej części do Dis powinna być w Slytherinie :) Wesołych Świąt :) Fajnie by było, gdybyś umieściła tutaj pijanego Sylwestra ;D Moja kochana para mogłaby po pijaku wyznać sobie miłość :> Ale żeby wszystko nie działo się za szybko jeszcze kilka sprzeciwów ich związkowi mogło by być ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet nie wiecie, jak bardzo bym chciała móc opisać święta, ale niestety jeszcze za wcześnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dżen, jesteś najlepszą blogerką jaką znam :D Wesołych świąt i jak najwięcej weny, bo już się nie mogę doczekać następnej części i tego gdzie przydzielą Dis <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wg. mnie powinna być Puchonką :D żeby ani James'owi ani Score'owi nie było za łatwo ją zdobyć ;)

      Usuń
  7. Ej no! James ma być z Dis, ale ona ma potem z nim zerwać i Score ma z nią być, a ona ma trafić do Ravu, lub Gryffindoru :) Przynajmniej według mnie, ale to Twoje opowiadanie więc pisz je dalej tak jak Ci się podoba bo robisz to świetnie. Pozdrawiam i czekam na następną część :D
    /Lunałke

    OdpowiedzUsuń
  8. Łaknę więcej :D Powiem Ci że Score trochę za gwałtownie zerwał z Lily, ale i tak go lubię :D Czekam na dalszy tok i mam nadzieję, że Diss nie zrani bardzo Jamesa:)
    Weny i czasu i wszystkiego naj pod choinką od alex ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Jej Ja chce James i Dis razem nw czemu :p
    Moze wymysl kilka wlasnych osob bedzie jeszcze wiecej zamieszania :p
    Wesolych Swiat :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam Cię!!!
    piszesz cudownie, aż chce się wiecej :)

    ~Huncwotka

    OdpowiedzUsuń
  11. Pisz dalej<33 Ja to bym chciała, żeby Score tak szczerze porozmawiał z Dis :> Ale przyznam Debil z niego, bo nie zauważył jej ucuzć i wystawił ją do wiatru za taką szlamę (LILY) ;]

    OdpowiedzUsuń
  12. Dis do Ravu! Bo z tego co ogarniam to tam są osoby: Niezdecydowane, Inteligentne, Naiwne i odmienne ♥ a Dis nie potrafi wybrać pomiędzy Jamesem a Score ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Super, czekam na dalszą część i jestem ciekawa gzie trafi Dis. Wesołych Świąt i dużo, dużo weny twórczej :)

    ~Pomyluna

    OdpowiedzUsuń
  14. Chciałabym zobaczyć minę Terence, gdy nagle z pokoju Dis wychodzi trzech chłopców ... ;D Teraz może się pojawić jakiś chłopak, który zacznie się kręcić kolo Dis, a James i Score bd zajęci walczeniem ze sb ^^ ~Snape

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocham kocham ! Pisz pisz pisz ! *__________*

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne i już nie mogę doczekać się kolejnej części.

    OdpowiedzUsuń
  17. Suuper ! Nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału . ;] Weesołych Świąt ! ; ))

    OdpowiedzUsuń
  18. No hej .
    Wczoraj zaczęłam czytać, dzisiaj skończyłam. Powiem tak. Piszesz fajnie, trudno się oderwac, no i widać, jaką masz wyobraźnię :D I te ich wszystkie problemy, no one są boskie. Fajnie wykreowałaś Lily, na taką jędzę :D Wbij czasem na naszego bloga, zostaw maybe jakiś komentarz ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziewczyno, jaki Ty masz talent! xd
    Nie mogę się oderwać od tych opowiadań.
    Czytam sporo blogów o tematyce potter'owskiej,
    ale Twój jest najlepszy. ;)
    Ubóstwiam go po prostu.
    Co do treści, strasznie się cieszę, że wprowadziłaś wiele nowych, tzn. wymyślonych przez Ciebie, elementów, np. wizje Lily. Cudowne!. ;D
    Strasznie podoba mi się też sposób, w jaki piszesz. Mam na myśli te notki i pamiętniku itp.
    Oby tak dalej.;)
    Jeszcze raz gratuluję talentu. Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału,
    ~ Anita.
    A, no i tak poza tym Wesołych! ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. SUPER. Czytam, czytam i przestać nie mogę.
    Zapraszam do siebie, dopiero co zaczynam.
    http://storyoftatiablack.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń